Nazywam się Teresa i mam 21 lat. Od podstawówki mam problemy z nadwagą, wręcz otyłością. Lubię jedzenie. Aż za bardzo. Dlatego doszłam do 92 kg. Co jest naprawdę okropne przy moim wzroście 162 cm.
Największy problem dotyczył ubrań. Szukałam tylko największych rozmiarów w sklepie. Nie chodziłam też na basen, bo wstydziłam się rozebrać. Z powodu nadwagi miałam też problemy ze zdrowiem. W wieku 17 lat przeszłam operację kamieni żółciowych i miałam problemy z kolanami. Próbowałam wielu różnych diet, niestety nigdy nie wytrwałam dłużej niż tydzień. Brakowało mi motywacji.
Zawsze myślałam sobie, że jeszcze nie jest ze mną tak źle. Ale było. Dziś cieszę się, że się opamiętałam i w końcu coś ze sobą zrobiłam.
Znalazłam KetoMix w internecie i powiedziałam sobie, że powinnam spróbować wszystkiego! Na początku nie mogłam uwierzyć, że to naprawdę zadziała. Ale jeśli nie spróbuję, nigdy się nie dowiem! Zamówiłam zestaw na 3 tygodnie.
Postępowałem zgodnie z planem diety z książki kucharskiej KetoMix. Czytałam również porady na Facebooku od innych klientów. Wymyślałam własne przepisy, aby posiłki KetoMix były jeszcze lepsze. Dietę trzymałam przez 2 miesiące. Pierwsze zmiany można było zobaczyć po miesiącu. Moje otoczenie również zaczęło to zauważać. Dzięki KetoMixowi już wiem, że nigdy nie chcę jeść tak jak wcześniej.
Ciągle mam jeszcze kilka dodatkowych kilogramów, ale w końcu czuję się jak młoda dama. Nareszcie mogę założyć spódnicę. Teraz planuję jeszcze zrzucić kilka ostatnich kilogramó z KetoMixem.
Obecnie jestem w trzeciej fazie utrzymywania wagi. Pilnuję co jem, czasami trochę zgrzeszę, ale kto tego nie zrobi. Jesteśmy tylko ludźmi. Utrzymuję wagę i nawet w trzeciej fazie kilogramy powoli spadają.
Podczas diety byłam zaskoczona, że choć waga się nie zmniejszyła, to wciąż gubiłam centymetry. W końcu czuję się szczęśliwa. Nauczyłam się regularnie jeść normalne porcje. Teraz włączam do diety dużą ilość warzyw, do których nie byłam przyzwyczajona przed dietą.
Dieta KetoMix jest niesamowita. Mogę tylko polecić! Tym, którzy wciąż się wahają, mówię jedno, jeśli się czegoś chce, to naprawdę można.